Reprezentanci Polski nadal będą startować w strojach z logo 4F. Polski Związek Lekkiej Atletyki i OTCF S.A. przedłużyli umowę, na mocy której polska marka zostaje sponsorem głównym federacji. – Podpisaliśmy ośmioletnie porozumienie będące kontynuacją naprawdę udanej współpracy trwającej już od ponad dekady – mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, Sebastian Chmara.
Współpraca Polskiego Związku Lekkiej Atletyki z właścicielem marki 4F trwa od 2013 roku. W tym czasie reprezentanci Polski w strojach 4F wywalczyli blisko 300 medali różnych imprez – od mistrzostw Europy kadetów przez halowe mistrzostwa Europy i świata po największe wydarzenia światowego kalendarza sportowego z igrzyskami olimpijskimi na czele. Dzięki podpisanej umowie współpraca pomiędzy federacją, a producentem odzieży została właśnie przedłużona na kolejne osiem lat, czyli dwa cykle olimpijskie.
– Z dumą ogłaszamy kontynuację współpracy z marką 4F. To pokazuje jak dobrze układała się nasza dotychczasowa kooperacja oraz jak sprawnie zespół OTCF realizował nasze potrzeby. Obie strony były z niej bardzo zadowolone i to zdecydowanie ułatwiło negocjacje - mówi wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Sebastian Chmara.
W sezonie 2024 lekkoatletyczna reprezentacja Polski wystartuje w strojach 4F m.in. w Paryżu oraz podczas mistrzostw Europy w Rzymie. Kibice będą mogli kupić repliki reprezentacyjnych koszulek 4F, które będą w całości wyprodukowane w Polsce i w ścisłej współpracy z PZLA.
- Za nami ponad dekada niezwykle udanej współpracy. Cieszymy się, że w nowym kontrakcie nasza pozycja wzrasta do rangi sponsora głównego PZLA. To zasługa całego zespołu 4F, bo obsługa kontraktu dla tak dużej federacji to ogromne wyzwanie. Przedłużenie umowy na kolejne 8 lat stanowi najlepszą rekomendację dla odzieży i akcesoriów 4F, z których korzystają polscy lekkoatleci – mówi Igor Klaja, prezes OTCF S.A., założyciel marki 4F.
4F będzie dalej wspierać projekty realizowane przez PZLA m.in. takie jak program „Lekkoatletyka dla Każdego”, w którym w ciągu ostatnich 10 lat wzięło udział prawie milion dzieci i młodzieży, a także przekazywać vouchery sprzętowe dla lokalnych związków lekkoatletycznych.
- Zabezpieczamy kontrakt dla PZLA na osiem lat. To bardzo ważne, bo buduje poczucie stabilizacji, także tej finansowej. Istotne jest również to, że polscy lekkoatleci na stadionach świata będą startować w strojach produkowanych przez rodzimego producenta, który zawsze w bardzo indywidualny sposób podchodził do potrzeb związku, sportowców, a także kibiców. To pokazuje też patriotyczny wymiar tej umowy – dodaje Tomasz Majewski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.